Pierwsza jazda na rowerze może być dla dziecka zarówno świetną zabawą, jak i nieopisaną dawką stresu. Często stawiane przez osoby z najbliższego otoczenia wysokie wymagania zniechęcają malucha do nauki i powodują poczucie presji. Warto poznać kilka zasad, którymi powinni kierować się rodzice podczas sesji treningowych ze swoją pociechą. Przeczytaj artykuł i dowiedz się, jak nauczyć dziecko jeździć na rowerze!
1. Optymistyczne nastawienie
Bez względu na to, czy sprawujesz nad dziećmi opiekę osobiście, czy jedynie stanowisz dla nich mentalne wsparcie, miej w sobie optymizm! Małe dzieci często boją się rozzłościć swoich rodziców, stąd warto używać łagodnych słów i doceniać ich postępy. „Dobrze Ci to wyszło!” jest o wiele lepsze od „A dlaczego nie potrafiłeś/aś po prostu…”. Wskazówki powinny być proste i jasne – „Kręć, kręć, kręć!” jest skuteczniejsze od „Rozpocznij ruch i przebieraj nogami szybciej!” itd. Uprzedź dziecko o tym, że zdarza Ci się podnosić głos, aby mogły Cię lepiej usłyszeć – tak by nie interpretowały tego jako krzyk. Tak naprawdę dopiero regularne wytrenowanie poprawia swoje umiejętności i pewność siebie – powiedz małemu dziecku, że tak długo jak będzie się starać będziesz ucieszony/a oraz bardzo z niego dumny/a!
2. Pomoc z zewnątrz
Pomimo tego, że jako rodzice zwykle czujemy się zobowiązani wspierać swoje dzieci w procesie uczenia się, okazuje się, że czasami lepszym rozwiązaniem jest posiłkowanie się pomocą osoby z zewnątrz. Dla dzieci nauka z rodzicami często oznacza jedynie chaos emocjonalny: „Uważaj bo się rozbijesz”, „Dlaczego mnie nie słuchasz?”, „To nie jest trudne – czego ty nie rozumiesz?”. Z tego powodu warto po prostu zapisać nasze pociechy na kurs. Dzięki temu odetniemy się od strachu przed ewentualnym upadkiem. Poza tym łatwiej uspokoimy swoje nerwy i skupimy się na dopingowaniu naszych dzieci.
3. Opanowanie i spokój
Nadgorliwi rodzice powinni głównie skupić się na utrzymaniu emocji w ryzach. Gdy dziecko upadnie lub zacznie płakać, nie można pochopnie reagować i zabierać go do domu. Należy je wspierać i wskazywać, że musi sobie poradzić i nauczyć się przezwyciężać trudności. Nie można się rozdrażnić ani odpowiadać agresją – lepiej jest opanować swoje emocje i uspokoić dziecko poprzez cierpliwości i miłości. Aby uniknąć konfliktu, warto od czasu do czasu głęboko odetchnąć lub powtarzać sobie wewnętrzną mantrę. Utrzymanie emocji w ryzach pozwoli skutecznie zakończyć lekcję bez negatywnych konsekwencji dla rodzica i dziecka.
4. Skupienie na celu
Istnieje ciekawe powiedzenie: „Twój rower pojedzie tam, gdzie patrzą Twoje oczy”. Warto wziąć je sobie do serca! Kiedy mówimy dziecku „Uważaj”, oznacza to naprawdę tyle, że ma ono do wyboru skupić się na trudnościach albo też patrzeć przed siebie i cieszyć się udaną jazdą do celu.
5. Podział nauki na etapy
Dziecko może czuć się zmęczone, jeśli nauka będzie trwać zbyt długo, dlatego warto wyznaczyć odpowiednie ramy czasowe. Stoperem można mierzyć procesy edukacyjne: na przykład 30-minutowe sesje przez 3 dni. Dzięki temu zachowa się dyscyplinę i ustrzeże się przed niezamierzonymi przerwami czy odwlekaniem nauki na później. Warto jednak pamiętać, że jako rodzice powinniśmy wspierać dziecko i pozostawić mu swobodny wybór tempa zdobywania wiedzy. To ważne by radość była głównym motorem w procesie uczenia się, a nie presja czasu.
6. Dobre przygotowanie
Upewnij się, że wszyscy członkowie rodziny są dobrze odżywieni i wypoczęci przed jazdą na rowerze. Zbyt duży lub za mały sprzęt może być powodem niepowodzenia – dopasuj rozmiar roweru do wielkości i umiejętności dziecka. Przy zakupie warto unikać kuszącej wizji, by kupić go na „wyrost” – dziecko szybciej i efektywniej nauczy się jeździć na mniejszej maszynie. Najlepsza pozycja to taka, gdy stopy dziecka dotkną ziemi bez problemu, gdy siedzi ono na siodełku ustawionym w najniższej pozycji.
7. Motywacja
Dzieci mają różne podejście do nauki jazdy na rowerze. Niektóre szybko przyswajają wiedzę i potrafią opanować podstawy jazdy bez większych trudności, inne wymagają dodatkowej motywacji. Aby zmotywować malucha, który nie chce słuchać porad starszych i bliskich, warto zastosować metodę małych przyjemności czy nagród. Może to być wizyta w ulubionej lodziarni po udanej sesji nauki jazdy na rowerze lub kilka drobnych prezentów takich jak nowe części do roweru czy gadżety sportowe. Warto tez pamiętać o tym, aby nie obiecywać zbyt wielu nagród za małe sukcesy – może to przerodzić się w presję dla dziecka i zniechęcać je do dalszej nauki.
8. Realne oczekiwania
Jazda rowerem to wspaniała forma relaksu, ale uczenie się tego sportu może okazać się trudne. Zawsze zaczynamy od zapoznania z podstawowymi zasadami bezpiecznej jazdy, aby uniknąć nieprzyjemnych wypadków. Kolejnym etapem jest ćwiczenie kontroli nad pojazdem i opanowanie różnych technik manewrowych, aby poruszać się swobodnie i bezpiecznie. Następnie musimy przełamać barierę strachu i odważnie jeździć na rowerze. To nie jest łatwe, ale dzięki cierpliwości i wsparciu można osiągnąć satysfakcjonujący efekt. Warto pamiętać, że upadek jest czasem nieunikniony, a ból będzie tymczasowy.